Większość wzorców projektowych, wymaga od programisty większego nakładu pracy, niż bezsensowne klepanie kodu „na szybko”. W zamian za czytelny kod i strukturę, musimy się czasami nieźle nagłówkować. Jednak czas poświęcony nad utrzymaniem projektu w zgodzie ze wzorcem, zwraca się z nawiązką.
MVVM nie jest tutaj wyjątkiem. Postaram się opisać go dokładniej (wraz z przykładami), przy okazji moich następnych wpisów. Dziś chcę opisać, jak mvvm wygląda w moim wykonaniu oraz od czego zaczynam gdy tworzę nowy projekt.
A więc, od początku: